środa, 21 listopada 2012

Zima - fakty i mity


 O podziale na typy i charakterystyce ich kolorów było w poprzednim poście. W tym poście skupię się na zimie i postaram się napisać wszystko, co wiem o tej porze roku.

Fakty i mity

 Żeby dobrze zrozumieć, na czym polega bycie zimą, oprócz zrozumienia podziału kolorów dobrze jest też zapomnieć o wszystkich faktoidach p tym typie popularyzowanych przez lata w różnych książkach i czasopismach. Większości zainteresowanych tematem niestety kołaczą się wciąż w głowie, wiec dla jasności wypiszę najpopularniejsza, a jednocześnie błędne mity na temat zimy.

Mity:

  • Wszystkie zimy są brunetkami lub ewentualnie platynowymi blondynkami.
  • Wszystkim zimom najlepiej jest w tych samych kolorach.
  • Wszystkie zimy mają bardzo ciemne i wyraźne brwi.
  • Każda osoba o brązowych oczach i ciemnych włosach jest ciemną zimą.
  • Wszystkie zimy ładnie wyglądają w krwistoczerwonych szminkach i czarnym makijażu oczu
  • Żeby być zimą, trzeba mieć bardzo jasną i białą albo zupełnie śniadą skórę i ciemne lub intensywnego koloru oczy
  • Zima czysta (kontrastowa) musi mieć śnieżnobiała skórę i przejrzyste oczy o intensywnym kolorze. Kontrast musi być drastyczny jak rysunek czarnym tuszem na białym papierze.

Fakty:

  •  O byciu konkretnym typem decydują tylko kolory, które ci pasują - jeśli najbardziej pasują ci kolory chłodne, ciemne i nasycone to znaczy, że jesteś zimą. Te kolory mogą pasować brunetkom, blondynkom, szatynkom itp. oraz ludziom o rozmaitym kolorze oczu. Ludzie są upigmentowani w bardzo różny sposób. Zimy łączy głównie odcień karnacji, który może mieć kolor od bardzo chłodnego do lekko chłodnego, na granicy neutralności.
  • Każda pora roku jest reprezentowana przez osoby o różnym walorze koloru skóry, od jasnej do ciemnej. Decyduje walor pasujących kolorów, nie skóry.
  • Wszystkie kolory zimy są raczej chłodne, raczej ciemne i raczej czyste, a typ zależy od tego, która z tych cech najbardziej dominuje. W związku z tym każdy typ ma nieco inną paletę najlepszych kolorów. Kolory innych zim zwykle wyglądają całkiem dobrze, ale nie aż tak ładnie jak "własne" kolory. 
  • Również o podtypie decydują pasujące kolory, nie wygląd. Każdy z trzech typów może mieć ciemne oczy.
  • Nie każda zima będzie mogła używać czystej czerni do makijażu oczu i bardzo ciemnej szminki, a przynajmniej nie będzie wyglądało to naturalnie.
  • Kontrastowe zimy mają lekką domieszkę pigmentów ciepłych i czystych, ciemne zimy mają lekką domieszkę pigmentów ciepłych i zgaszonych. Związku z tym te dwa typy raczej nie mają karnacji czysto chłodnej - matowobiałej, chłodnoróżowej, chłodnobeżowej.Taka karnacja jest charakterystyczna dla chłodnej zimy.

O typach zimy

Jak rozróżnić podtypy zimy? Często zdarza się nam wahać między kilkoma typami. Oprócz różnic w paletach, które opisałam w poprzednim poście, można też użyć wskazówek dotyczących efektu różnych kolorów u poszczególnych typów i spostrzeżeń doświadczonych wizażystek. Wiele świetnych obserwacji i przykładów można znaleźć na stronach 12 Blueprints i Truth Is Beauty.  Postaram się podsumować rozmaite informacje, które znalazłam w internecie i oczywiście moje własne obserwacje.
Uznałam, że najwygodniej będzie czytać oddzielne notki dla każdego typu (dla porównania można otwierać w kilku kartach przeglądarki).

Tutaj powklejam linki do podtypów, w miarę jak będę pisała o poszczególnych typach.

Ciemna zima 
Intensywna zima
Chłodna zima

Co łączy wszystkie zimy


Oprócz różnic w obrębie pory roku są też podobieństwa. Wszystkie typy zimowe odznaczają się kolorystyką czystą, chłodną i ciemną. Jak to wpływa na wszystkie zimy?

Kontrast


Jedną z ważniejszych rzeczy jest wysoki poziom kontrastu. Nie musi to być kontrast między czarnymi włosami a bardzo jasną cera, kontrasty mogą być subtelniejsze, ale wciąż wyraźne. Mogą to być również np kontrasty nie tyle w natężeniu, co w odcieniu rożnych cech.

Wszystkie zimy muszą uważać na makijaż i farbowanie, które rozmywa kontrast - czyli głównie kolory przypominające odcień karnacji - na ustach, na włosach. Dlatego jeśli chcemy rozjaśnić włosy lub użyć cielistej szminki to trzeba uważać na odcień - skoro nie odróżnia się jasnością musi odróżniać się kolorem. 


Jeśli chodzi o 'nude lips' dla zim warto spojrzeć na Kim Karadashian, na większości zdjęć ma makijaż zgodny z tą zasadą - do opalonej cery używa bardziej różowej szminki, do bledszej - bardziej karmelowej itd. Nosi różne kolory jasnych szminek, jednak nigdy w kolorze za bardzo przypominającym jej karnację. Albo ma świetne oko, albo dobrego wizażystę.

Zimom zawsze dobrze robi podkreślanie kontrastów w ubraniu, czy to bliżej czy dalej twarzy, warto o tym pamiętać komponując strój. Nie trzeba się bać dużej ilości kontrastowych elementów czy intensywnych wzorów, u zim nie będą odwracać uwagi od twarzy.

Chłód

W paletach ciemnej i intensywnej zimy znajdziemy barwy dość ciepłe, jednak należy pamiętać, że dominuje jednak chłód. Kiedy już decydujemy się na użycie ciepłego koloru wybierajmy tylko te dozwolone dla typu - u intensywnej zimy czyste kolory, u ciemnej - lekko przyciemnione i zgaszone. Chłodna zima powinna zrezygnować z ciepłych kolorów, które ją zwyczajnie szpecą. Zasada ta odnosi się również do metalicznych kolorów - biżuterii, błyszczących tkanin, metalicznych kosmetyków. U intensywnej zimy sprawdzi się czysto złoty lub miedziany kolor, unikajmy zgaszonych, spatynowanych kolorów. Dla ciemnej zimy najlepsze są nieco ciemniejsze odcienie - złoto antyczne, kolor brązu, ale też uwaga na zbyt zgaszone kolory.
Rozjaśnianie włosów u zim może być trudne, ponieważ na ogół rozjaśniają się na bardzo ciepłe kolory, które zimom nie pasują.

Czystość koloru

Większość zim sama zauważa, że niewyraźne, mdłe kolory bardzo je szpecą. Czasem prowadzi to np do unikania wszystkich jasnych kolorów, albo wszystkich odcieni beżu lub różu. Jest to trochę na wyrost, bo każdy kolor ma wersję bardziej nasyconą, nawet jeśli jest jasny. Zgaszone, pastelowe kolory nie są dla zim za jasne - są zbyt zgaszone. Można je zastąpić kolorami jasnymi i czystymi, jakby rozbielonymi wersjami intensywnych kolorów zimy.

Często łatwo przegapić tę zasadę kiedy przychodzi do farbowania włosów, tymczasem tutaj zima też domaga się czystych barw. Częste błędy to używanie zbyt zgaszonych odcieni blondu i rudego, czasem brązu. I nie ma tu znaczenia, że naturalnie zimy mogą mieć włosy koloru mysiego lub lekko rudawe. Farby zawierają inne pigmenty, niż naturalne włosy. Jeśli chcemy mieć blond lub brąz, należy dążyć raczej do odcienia srebrzystego lub perłowego niż do szaroburego. Biały lub platyna też się sprawdzi. Rudy lepszy będzie intensywnie czerwony niż naturalny. Jeśli chcemy mniej jaskrawego koloru lepiej użyć chłodnego brązu o czerwonym odcieniu albo czerwonoczarnego.

 

1 komentarz:

  1. baaardzo pomocny post! chyba właśnie uświadomiłam sobie, że nie jestem cool summer tylko cool winter... a na pewno jedną z zim!
    caly czas nie pasowało mi coś w tym, że w pastelach wyglądam "trupio"
    nagle wszystko jasne! dziękuję!

    OdpowiedzUsuń