piątek, 16 listopada 2012

Czym są twarzowe i nietwarzowe kolory

Analiza kolorystyczna zajmuje się dobieraniem najbardziej twarzowych kolorów - to już wiemy. Jednak często samo pojęcie pasującego czy twarzowego koloru nie jest do końca jasne.

Polskie określenie, że w czymś nam "do twarzy" świetnie oddaje o co chodzi w pasujących kolorach. Najlepsze kolory to takie, w których wygląda się ładnie, świeżo i zdrowo, kiedy mamy te kolory przyłożone do twarzy.

Jak powinien wyglądać efekt najbardziej pasującego koloru?

Cera powinna wyglądać zdrowiej i promienniej, cała twarz powinna być wyraźna. Kolor nie powinien odciągać uwagi od twarzy. Często mówi się też o podkreśleniu koloru oczu, ale nie chodzi koniecznie o zintensyfikowanie koloru, tylko raczej o sprawienie że oczy będą wyglądały wyraziście i żywo.
Bez makijażu!

Kiedy pasuje ci wiele kolorów, z kilku palet.

Niektóre typy mogą więcej. Są to na ogół typy neutralne, ale nie tylko. Często można mieć problemy z rozpoznaniem typu przez to, że dobrze wyglądamy w kolorach z kilku pór roku. jednak nie oznacza to żadnej nietypowości, po prostu kolory z sąsiadujących typów są na tyle podobne, że możemy je nosić i wyglądać całkiem nieźle. Ale nieźle to nie to samo, co świetnie. A celem analizy jest dobranie najlepszych kolorów. Właśnie tych, w których będziemy wyglądać świetnie nawet bez makijażu, a z makijażem już po prostu zabójczo.

Jeśli jest ci dobrze w bardzo wielu kolorach, postaraj się sprawdzić, które z nich są najbardziej twarzowe, w których wyglądasz nie tylko dobrze, ale też jakby zdrowiej, bardziej energicznie, nie wyglądasz, jakbyś potrzebowała makijażu.

Najmniej twarzowe kolory

Najmniej twarzowe kolory też są bardzo ważne - nie tylko przy wybieraniu ubrań, ale również przy ustalaniu typu kolorystycznego. Ustalając charakterystykę najbardziej szpecących kolorów dostajesz przeciwieństwo kolorów twarzowych.
Przykład: ktoś wygląda najgorzej w kolorach jesiennych, czyli ciepłych i zgaszonych. Sugeruje to, że jest potrzebuje barw chłodnych i czystych, a więc jest najprawdopodobniej czystą (kontrastową) zimą. Z kolei osoba, która najgorzej wygląda w barwach chłodnych i zgaszonych a najlepiej w ciepłych i czystych jest czystą (kontrastową) wiosną. Może to być niezła wskazówką, jeśli wahamy się między dwoma typami.

Twarzowość a gust

Ważną sprawą jest  umiejętność rozróżnienia miedzy kolorami, które  nas upiększają, a kolorami, które nam się podobają. Ludzie zapytani o najbardziej twarzowe i nietwarzowe kolory często maja skłonność do wymieniania kolorów lubianych i nielubianych. Tymczasem są to dwie zupełnie różne sprawy.
Należy pamiętać, że przy profesjonalnej analizie wizażysta przykłada do twarzy rozmaite kolory i bierze pod uwagę wszystkie możliwości (a przynajmniej powinien). Dokonując autoanalizy musimy dokonać podobnego eksperymentu, to znaczy zastanowić się nad wszystkimi kolorami, również takimi, których nigdy byśmy nie włożyły.

Najczęstsze powody nienoszenia pasujących kolorów to negatywne skojarzenia lub próbowanie upodobnienia się do zupełnie innego typu urody.
Niektórzy np. uważają, że np. róż jest kiczowaty albo dziecinny, sporo osób boi się też bardzo intensywnych, żywych kolorów. Inni z kolei unikają kolorów ciemnych i zgaszonych, uważając je za ponure. Wiele kobiet próbuje naśladować ulubione gwiazdy, nawet jeśli rożni się od nich mocno urodą. Częste jest też wybieranie jakiegoś stylu ubierania preferującego określona kolorystykę (np głównie czarne ubrania albo głównie kolory ziemi) lub podążanie za modą.

I tak nie będę tego nosić...

Co więc, jeśli analiza wykaże, że najlepiej nam w kolorach, które nam się nie podobają?
  • Po pierwsze, jest bardzo mało prawdopodobne, że wszystkie kolory z palety typu uznamy za brzydkie. Każdy typ posiada na tyle szeroką paletę, że jest w czym wybierać.W ten sposób można ominąć problem wymieniony w poprzednim paragrafie - wybrać sobie właściwy odcień modnego lub ulubionego koloru.
  • Po drugie, nawet jeśli kompletnie nie wyobrażamy sobie siebie w danej palecie, warto spróbować. Upiększający efekt jest zwykle wart zmiany gustu.
  • Po trzecie - jeśli ktoś jest bardzo zdeterminowany, by wyglądać jak inny typ (np uwielbiamy mocny, kontrastowy wygląd zim albo urok jasnej wiosny) to znajomość własnego typu i zrozumienie różnic między własnym a wymarzonym typem bardzo ułatwi metamorfozę.

2 komentarze:

  1. Mam pytanie. Dobrze wyglądam w kolorach wiosny i jesieni, z tą różnicą, że w wiosennych moja twarz się rozjaśnia, a w jesiennych przyciemnia (dosłownie: kolor piegów, usta i oczy robią się jakby ciemniejsze). I tak się zastanawiam, czy to ciemnienie to efekt dobry czy zły w odniesieniu do analizy i twarzowych kolorów?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam pytanie czy jest to możliwe, by dwa twarzowe kolory (czyli z tej samej palety) oddziałowywały na siebie nawzajem niekorzystnie. Pytam bo przymierzałam ostatnio różowobeżowy sweter do czerwonej koszuli. Przykładane oddzielnie do twarzy wydawało mi się że dają dobry efekt, w połączeniu - tragedia.

    OdpowiedzUsuń