środa, 31 lipca 2013

Typy jesieni - łagodna jesień

Łagodna jesień


Zaczynamy, jak zwykle od palety przykładowych kolorów podtypu. Ten podtyp jest pod lekkim wpływem lata, co sprawia, że kolory są jakby podwójnie zgaszone - przełamane i szarością i brązem. Kolory są lekko ciepłe a kontrast typu w zależności od osoby waha się od niskiego do średniego. Podobnie jak u łagodnego lata zakres kontrastu jest duży - niektóre osoby tym typie urody mogą wymagać bardzo delikatnych kontrastów, inne bardziej widocznych.


Jak to działa w praktyce:

  • Sięgamy po kolory lekko ciepłe, bliskie neutralności.
  • Rezygnujemy z kolorów jaskrawych, wybieramy zgaszone. Mogą być ciemne lub jasne, ale nigdy bardzo czyste lub jaskrawe.
  • Unikamy bieli i czerni. Lepiej niż czysta biel będą wyglądać trochę cieplejsze odcienie ecru - czyli biały z domieszką beżu. Zamiast czerni lepszy zgaszony brąz lub lekko ciepła szarość.
  • I złoto, i srebro powinno pasować. Unikamy jednak bardzo błyszczących elementów. Lepsze będą bardziej matowe lub spatynowane wykończenia.

Makijaż:

  • Dobieramy makijaż do indywidualnego poziomu kontrastów.
  • Dobrze się sprawdzą wykończenia matowe, pudrowe.
  • Łagodnej jesieni pasują cieliste odcienie szminek, jednak nie powinny być zbyt chłodne. Odpadają szminki bardzo jaskrawe lub ciemne. Dobrze sprawdzają zgaszone ale lekko ciepłe różowe kolory, beżoworóżowe, złocistoróżowe. Szminka może być mniej lub bardziej odcinająca się od skóry, w zależności od poziomu kontrastów.
  • Ogólnie uważamy na kolory ciemne - jak widać na palecie u góry najciemniejsze kolory łagodnej jesieni nie są tak naprawdę bardzo ciemne. 
  • Unikamy mocnych granic, graficznych linii.
  • Najlepszy kolor eyelinera (kredki lub tuszu) to brązowy. U typów ciepłych (jesieni, wiosen) teoretycznie powinny najbardziej pasować ciepłe odcienie brązu, ale ponieważ u wielu osób taki kolor daje efekt zaczerwienionych oczu, łatwiej dobierać chłodniejsze wersje.
  • Najnaturalniejszy efekt da brązowy tusz do rzęs.

 Błędy i stereotypy:

  • Łagodne jesienie o jaśniejszym typie urody mogą być mylnie brane za jasne wiosny lub w ogóle wiosny. Tymczasem wiele łagodnych jesieni ma całkiem jasny typ urody. Jednak nie pasują im czyste kolory wiosny. Paleta jasnych wiosen jest całkiem intensywna, choć nie skrajnie, ale na pewno w porównaniu do łagodnej jesieni.
  • Inna pomyłka to lato. Lato jest zgaszone i chłodne, jesień jest zgaszona i ciepła. Zgaszone lato to typ siostrzany łagodnej jesieni i różnica może rzeczywiście być trudna do określenia, ale latu będą pasować chłodniejsze, a jesieni cieplejsze kolory.
  • Łagodne jesienie o ciemniejszej lub bardziej kontrastowej urodzie mogą być określane jako ciemne jesienie lub wręcz zimy, bądź też same sięgać odruchowo po kolory "dla szatynki", "dla brunetki". Często te kolory są zbyt ciemne lub jaskrawe i przytłaczają tylko urodę zamiast ją podkreślać.
  • Próby "ożywiania" urody zbyt żywymi kolorami, zbyt mocnymi kontrastami. Jak już kiedyś tłumaczyłam, otoczenie bardzo wpływa na odbiór kolorów. Jeśli otoczymy łagodne kolory jaskrawymi (w tym czystą bielą i kruczą czernią) to będą wyglądać bardzo mdło. Natomiast w otoczeniu kolorów o podobnym natężeniu rozkwitną i będą wyglądać wyraźniej. 
  • Problem z poprzedniego punktu potrafi wystąpić nawet u osób o prawidłowo określonym typie urody. Czasem trudno się pogodzić z byciem typem łagodnym, kiedy ktoś lubi jaskrawe kolory albo czerń. Tymczasem łagodna jesień to nie tylko beże. Jak widać w palecie są różne kolory, można je zestawiać albo używać na dużych powierzchniach dla bardziej kolorowego efektu. Kolory spoza palety można nosić dalej od twarzy, byle je zharmonizować z resztą stroju. Najbezpieczniej sięgać wtedy po palety sąsiednich typów.
  • Pomyłką w drugą stronę jest określanie jako osób typów łagodnych tylko na podstawie tego, że maja średni poziom kontrastów, neutralną kolorystykę i ogólnie "wszystko uśrednione". Takie osoby mogą być nawet typami intensywnymi. Po raz kolejny przypominam, że o typie decydują pasujące kolory. Jeśli ktoś "po wyglądzie" jest oceniany jako typ łagodny ale rozkwita w jaskrawej szmince, czerni, może nosić mocne kontrasty i szalone wzory to nie może być typem łagodnym, nawet jeśli w kolorach łagodnych wygląda znośnie. Z kolei osoby o delikatnej urodzie wyglądające lepiej w odcieniach czystszych i trochę żywszych niż typy łagodne to często typy jasne (przypominam, że nie trzeba być blondynką, żeby być typem jasnym).
Linki do 12blueprints:
http://12blueprints.com/soft-autumn-landscapes/
http://12blueprints.com/soft-autumn-landscapes-in-clothes-and-makeup-plus-blue/
http://12blueprints.com/soft-autumn-darkness-adjustments/
http://12blueprints.com/a-soft-autumn-case-study/

wtorek, 16 lipca 2013

Typy jesieni - ciemna jesień

Ciemna jesień


 

 Oto paleta przykładowych kolorów ciemnej jesieni. Jesień jest typem urody ciepłym i zgaszonym, ale ten podtyp posiada domieszkę pigmentów zimy, czyli chłodnych i czystych. Efektem jest lekkie zneutralizowanie zarówno "temperatury" jak i czystości koloru.

Jak to działa w praktyce:

  • Dobieramy kolory w miarę ciepłe, ale nie skrajnie ciepłe, nasycone ale niezupełnie czyste.
  • Unikamy czystej bieli i głębokiej, kruczej czerni. Przy tym typie urody często pojawia się pokusa sięgnięcia po zimowe kolory, szczególnie właśnie biel i czerń. Jest to błąd, bo te kolory będą szpecić. Zamiast tego powinno się stosować odpowiedni odcień ecru i bardzo głębokie brązy czy też "osłabione", brązowe czernie. Christine Scaman twierdzi, że ten typ ma najciemniejszą paletę z wszystkich dwunastu oraz, że ogólnie ciemne jesienie powinny zapomnieć o kolorach jaśniutkich a polubić kolory ciemne i nasycone. Nie trzeba się bać - dużo ciemnych kolorów nie tylko nie przytłoczy ciemnej jesieni, ale wydobędzie jej urodę. Można śmiało sięgać po "prawie czarne", bardzo ciemne wersje różnych kolorów. Na ciemnej jesieni ecru i prawie czarny i tak będą dawały efekt czarno-biały, tyle że harmonijny z całością.
  • Jak widać na paletce, część kolorów jest całkiem żywa. Do dyspozycji są też jaśniejsze kolory, chociaż lepiej używać ich w małych ilościach.
  • Biżuteria może być srebrna lub złota, lecz starajmy się unikać bardzo chłodnych i bardzo czystych odcieni. Dobre będą metale spatynowane lub oksydowane. Christine Scaman odradza łączenie czerni ze srebrem jako szczególnie nieodpowiednie dla ciemnych jesieni.

Makijaż

  • Podobnie jak u ciemnej zimy, można hojnie nakładać ciemne cienie. Christine Scaman radzi "Użyj głębokich odcieni kawy, ze śmietanką lub bez". Brzmi zachęcająco.
  • Pamiętajmy jednak, że ciemna jesień to nie zima - najlepszym kolorem tuszu, linera itp. jest bardzo ciemny brąz, z braku laku można użyć czarnego tuszu do rzęs, ale produktu do robienia kresek warto już poszukać starannie.
  • Uwaga na rozświetlacze i jasne cienie do powiek. Jaśniutkie kolory po prostu nie są odpowiednie dla ciemnej jesieni, szczególnie w makijażu. Do rozświetlenia najlepiej użyć czegoś w rodzaju jasnego beżu.
  • Usta nie powinny być za jasne, bo będą odstawać od reszty. Dobrze użyć ciemniejszej pomadki, jeśli to wydaje się za mocne to chociaż jakiegoś transparentnego ciemniejszego odcienia. Kolory lekko zgaszone, z dodatkiem brązu. Coś w rodzaju ciemnej cegły, czerwonego wina. Usta nie muszą być jednak tak mocno kontrastowe, jak u zim. Sprawdzą się też ciemniejsze odcienie "cieliste", byle nie były za czyste, pastelowe czy cukierkowe.
  • Jak w przypadku innych jesieni, twarz może być bardziej matowa niż u czystych pór roku, połysk raczej metaliczny w niewielkich ilościach niż szklisty jak u wiosen lub zim.
  • U jesieni dobrze się sprawdza bronzer i konturowanie twarzy ciemniejszym odcieniem.

Włosy:

  • Znalazłam na 12blueprints.com ważną wskazówkę dotyczącą koloru włosów. U ciemnych jesieni powinny one przypominać w miarę możliwości kolor oczu (przynajmniej poziomem) i dobrze, żeby widać je było w pobliżu twarzy, bo to bardzo podkreśla oczy, a błędem jest zbytnie sczesywane włosów do tyłu. Ostrzega też przed farbowaniem włosów na zbyt intensywne odcienie rudości - odradza odcienie bardziej czerwone niż mahoń czy burgund. Ciekawe, prawda? Myślę, że wziąć te rady pod uwagę.

Błędy i stereotypy:

  • Ciemne jesienie mogą być mylnie oceniane jako zimy, lub być zachęcane  do kolorów zimowych (rady "dla brunetki" itp.). Jak już wiedzą stali czytelnicy bloga, kolor oczu i włosów to za mało, żeby określić typ kolorystyczny.
  • O typie decyduje odcień karnacji. O ile faktycznie większość ciemnych jesieni ma ciemne włosy i oczy to wcale nie muszą to być czarne włosy i brązowe oczy. Cera też nie musi być wyraźnie smagła. Typy ciemne mogą mieć całkiem na oko jasną karnację, oczy często są zielone, brązowozielone, szarozielone, włosy też nie muszą być ciemne. Natomiast typy ciemne - i jesień, i zima, często mają taki specyficzny wygląd jakby stały w cieniu, czy jak to określają anglojęzyczne kolorystki "aksamitny".
  • Ciepły typ urody połączony z ciemnymi oczyma i włosami może też występować u wiosen i innych podtypów jesieni. Jeśli więc kolory z palety ciemnej jesieni nie są twoimi najbardziej twarzowymi, musisz poszukać wśród innych podtypów.
  • Ciemna jesień nie jest po prostu ciepłą wersją ciemnej zimy. Każdy podtyp z dwunastu jest inny i wymaga specyficznego podejścia.

Linki:


Jak zwykle, polecam artykuły z 12blueprints.com, z których zresztą zaczerpnęłam większość szczegółowych informacji:
http://12blueprints.com/how-autumns-intensify-eye-colour/
http://12blueprints.com/dark-autumn-landscapes/
http://12blueprints.com/dark-autumn-ce-and-apparel/
http://12blueprints.com/the-best-skin-finish-on-autumn-colouring/