Ciemna jesień
Oto paleta przykładowych kolorów ciemnej jesieni. Jesień jest typem urody ciepłym i zgaszonym, ale ten podtyp posiada domieszkę pigmentów zimy, czyli chłodnych i czystych. Efektem jest lekkie zneutralizowanie zarówno "temperatury" jak i czystości koloru.
Jak to działa w praktyce:
- Dobieramy kolory w miarę ciepłe, ale nie skrajnie ciepłe, nasycone ale niezupełnie czyste.
- Unikamy czystej bieli i głębokiej, kruczej czerni. Przy tym typie urody często pojawia się pokusa sięgnięcia po zimowe kolory, szczególnie właśnie biel i czerń. Jest to błąd, bo te kolory będą szpecić. Zamiast tego powinno się stosować odpowiedni odcień ecru i bardzo głębokie brązy czy też "osłabione", brązowe czernie. Christine Scaman twierdzi, że ten typ ma najciemniejszą paletę z wszystkich dwunastu oraz, że ogólnie ciemne jesienie powinny zapomnieć o kolorach jaśniutkich a polubić kolory ciemne i nasycone. Nie trzeba się bać - dużo ciemnych kolorów nie tylko nie przytłoczy ciemnej jesieni, ale wydobędzie jej urodę. Można śmiało sięgać po "prawie czarne", bardzo ciemne wersje różnych kolorów. Na ciemnej jesieni ecru i prawie czarny i tak będą dawały efekt czarno-biały, tyle że harmonijny z całością.
- Jak widać na paletce, część kolorów jest całkiem żywa. Do dyspozycji są też jaśniejsze kolory, chociaż lepiej używać ich w małych ilościach.
- Biżuteria może być srebrna lub złota, lecz starajmy się unikać bardzo chłodnych i bardzo czystych odcieni. Dobre będą metale spatynowane lub oksydowane. Christine Scaman odradza łączenie czerni ze srebrem jako szczególnie nieodpowiednie dla ciemnych jesieni.
Makijaż
- Podobnie jak u ciemnej zimy, można hojnie nakładać ciemne cienie. Christine Scaman radzi "Użyj głębokich odcieni kawy, ze śmietanką lub bez". Brzmi zachęcająco.
- Pamiętajmy jednak, że ciemna jesień to nie zima - najlepszym kolorem tuszu, linera itp. jest bardzo ciemny brąz, z braku laku można użyć czarnego tuszu do rzęs, ale produktu do robienia kresek warto już poszukać starannie.
- Uwaga na rozświetlacze i jasne cienie do powiek. Jaśniutkie kolory po prostu nie są odpowiednie dla ciemnej jesieni, szczególnie w makijażu. Do rozświetlenia najlepiej użyć czegoś w rodzaju jasnego beżu.
- Usta nie powinny być za jasne, bo będą odstawać od reszty. Dobrze użyć ciemniejszej pomadki, jeśli to wydaje się za mocne to chociaż jakiegoś transparentnego ciemniejszego odcienia. Kolory lekko zgaszone, z dodatkiem brązu. Coś w rodzaju ciemnej cegły, czerwonego wina. Usta nie muszą być jednak tak mocno kontrastowe, jak u zim. Sprawdzą się też ciemniejsze odcienie "cieliste", byle nie były za czyste, pastelowe czy cukierkowe.
- Jak w przypadku innych jesieni, twarz może być bardziej matowa niż u czystych pór roku, połysk raczej metaliczny w niewielkich ilościach niż szklisty jak u wiosen lub zim.
- U jesieni dobrze się sprawdza bronzer i konturowanie twarzy ciemniejszym odcieniem.
Włosy:
- Znalazłam na 12blueprints.com ważną wskazówkę dotyczącą koloru włosów. U ciemnych jesieni powinny one przypominać w miarę możliwości kolor oczu (przynajmniej poziomem) i dobrze, żeby widać je było w pobliżu twarzy, bo to bardzo podkreśla oczy, a błędem jest zbytnie sczesywane włosów do tyłu. Ostrzega też przed farbowaniem włosów na zbyt intensywne odcienie rudości - odradza odcienie bardziej czerwone niż mahoń czy burgund. Ciekawe, prawda? Myślę, że wziąć te rady pod uwagę.
Błędy i stereotypy:
- Ciemne jesienie mogą być mylnie oceniane jako zimy, lub być zachęcane do kolorów zimowych (rady "dla brunetki" itp.). Jak już wiedzą stali czytelnicy bloga, kolor oczu i włosów to za mało, żeby określić typ kolorystyczny.
- O typie decyduje odcień karnacji. O ile faktycznie większość ciemnych jesieni ma ciemne włosy i oczy to wcale nie muszą to być czarne włosy i brązowe oczy. Cera też nie musi być wyraźnie smagła. Typy ciemne mogą mieć całkiem na oko jasną karnację, oczy często są zielone, brązowozielone, szarozielone, włosy też nie muszą być ciemne. Natomiast typy ciemne - i jesień, i zima, często mają taki specyficzny wygląd jakby stały w cieniu, czy jak to określają anglojęzyczne kolorystki "aksamitny".
- Ciepły typ urody połączony z ciemnymi oczyma i włosami może też występować u wiosen i innych podtypów jesieni. Jeśli więc kolory z palety ciemnej jesieni nie są twoimi najbardziej twarzowymi, musisz poszukać wśród innych podtypów.
- Ciemna jesień nie jest po prostu ciepłą wersją ciemnej zimy. Każdy podtyp z dwunastu jest inny i wymaga specyficznego podejścia.
Linki:
Jak zwykle, polecam artykuły z 12blueprints.com, z których zresztą zaczerpnęłam większość szczegółowych informacji:
http://12blueprints.com/how-autumns-intensify-eye-colour/
http://12blueprints.com/dark-autumn-landscapes/
http://12blueprints.com/dark-autumn-ce-and-apparel/
http://12blueprints.com/the-best-skin-finish-on-autumn-colouring/
Dziękuję Ci bardzo za ten wpis :)
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że ciemna jesień to może być mój typ kolorystyczny...chociaż w innych typach też odnajduję odcienie,w których czuję się całkiem nieźle... strasznie to wszystko skomplikowane... pocieszeniem pewnie jest fakt, że jeśli człowiek już ustali swój typ kolorystyczny to we wszystkim wygląda dobrze (pod warunkiem, że trzyma się swoich kolorów)
OdpowiedzUsuńa ja nie wiem, i chyba już się nie do wiem.. ale bardzo podobają mi się kolory ciemnej Jesieni
OdpowiedzUsuńSwietny wpis i świetny blog:) Może mogłabyś podać jakies przykłady np. wśród gwiazd, albo zrobić akcję z czyteniczkami bloga:)?
OdpowiedzUsuńJa chyba jestem ciemną jesienią, ale nie zgadza mi się ten odcien kremowy, jasna brzoskwinia i rudy, bo w nich wyglądam okropnie...:]
Mam wątpliwości czy pokazywanie przykładów gwiazd ma sens. Po pierwsze ludzie fiksują się na zdjęciach i oceniają podobieństwo lub brak, a w analizie kolorystycznej nie o to chodzi. Po drugie, rzadko kiedy dobrze wiadomo, jaki typ kolorystyczny ma dana gwiazda. Można tylko zgadywać.
UsuńCo do zwykłych śmiertelniczek zanalizowanych przez dobre kolorystyki, to już jest taki post, z linkami. Moim zdaniem dobrze pooglądać te przykłady, pokazują jak odmiennie mogą wyglądać osoby o tym samym typie kolorystycznym.
Trudno mi powiedzieć, dlaczego nie pasują ci akurat te kolory z palety... Najpierw trzeba by się upewnić, czy faktycznie jesteś ciemną jesienią. Nie wiem też, czy twój monitor dobrze oddaje kolory.
Czy mogłabym prosić o link do tego posta?
Usuńhttp://barwyurody.blogspot.com/2012/12/kolory-wosow-i-oczu-typowe-dla-pory-roku.html
UsuńOch, chyba jestem ciemną jesienią :) Świetny blog
OdpowiedzUsuńJa juz sama nie wiem ... Byłam przekonana, że jestem ciemną jesienią - ciemno brązowe włosy brązowe oczy, ciepła (ale nie za bardzo), ciemniejsza karnacja, makijaż oczu tylko ciemny i raczej w ciepłych tonacjach (dzisiaj dla kolejnego już eksperymentu pomalowałam się jaśniej i jestem "zgaszona"), ale wbrew temu co piszesz świetnie się czuję i wyglądam w czerni, natomiast w bieli już nie kazdej.
OdpowiedzUsuńCzerń jak najbardziej Ciemna Jesień może nosić, ale sama czerń od stóp do głów nie bardzo się sprawdza. Raczej powinna być łącznikiem między kolorami z palety.
OdpowiedzUsuń