Oczywiście nie. Na szczęście. Ładnie by wyglądało, gdyby jedynym sposobem na jesień był strój hipiski, nawet jeśli zajmuje kierownicze stanowisko w banku. Albo gdyby tylko zimy mogły sobie pozwolić na klasyczną, zmysłową elegancję.
Skąd może brać się ten mit? Zapewne ze skojarzeń i stereotypów, a także mody - tak się przyjęło że myśląc o strojach biznesowych myślimy głównie o czerni, chłodnej szarości, granacie. Wyobrażając sobie klasyczną i elegancką suknię wieczorową pewnie przychodzi nam na myśl czerń albo jakiś nasycony kolor. Z romantycznym stylem kojarzą się pastele itd.
Tymczasem styl to raczej fasony, nawet jeśli preferuje jakieś kolory, to każdy kolor ma wiele odcieni. Napiszę raz i wyraźnie:
- Kolory dobieramy do typu urody (typu kolorystycznego)
- Fasony dobieramy do sylwetki
- Styl dobieramy do okoliczności.i gustu
Jeśli martwisz się, że kolory dla twojego typu z jakiegoś powodu nie pasują do określonego stylu, okoliczności - przypatrz się uważnie paletom i przypomnij sobie:
- W każdej palecie są różne kolory, jasne, ciemne, jaskrawsze i bardziej stonowane.
- Na każdym typie jego kolory wyglądają naturalnie i nieprzesadnie.
Na koniec po rozwagę, zdjęcie z 1969 r. - jakie to kolory? Chyba nie jesienne.
Hipiska, r. 1969 |
Niektóre porady są idiotyczne i warto kierować się własnym wyczuciem;)
OdpowiedzUsuńWidziałam nawet porad przyporządkowujące typom urody perfumy...
Usuń